E-mail ale z Chin
Nie ukrywam tego, że jestem miłośnikiem Azji wschodniej. Głównie Chiny i Tajwan ale czasem też Azja Południowo-Wschodnia jak Tajlandia czy Wietnam. Dziś postanowiłem sprawdzić czy ja jako człowiek z Europy byłbym w stanie założyć konto e-mail na jakimś Chińskim serwisie webmail-owym. Tak jak u nas jest wp.pl czy onet.pl tak szukałem czegoś Chińskiego. Zanim przejdę do samego zakładania podzielę ten wpis na kilka części ponieważ w Chinach jest kilka popularnych serwisów. Najpopularniejszym jest QQ a dalej to 163.com oraz 126.com. Ja dzisiaj zajmę się 163.com a QQ będzie w następnym wpisie ponieważ jest to nieco szerszy temat.
Rejestracja na 163.com
Domeny 163.com oraz 126.com należą do Chińskiej firmy NetEase, można kojarzyć firmę ze współpracy z firmą Blizzard przy tworzeniu Diablo Immortal. Więc wybierając e-mail z serwisu należącego do NetEase możemy wybrać jedną z 3 domen (z czego 2 w/w są chyba najpopularniejsze).
Na samej stronie rejestracji będziemy musieli przejść do innej strony ponieważ, przy zakładaniu konta musimy podać numer telefonu. Jako, że domyślnie jest ustawiona rejestracja na numer z Chin kontynentalnych zostaniemy poproszenie o przejście do innej zakładki.
Okno rejestracji dla domeny 163.com |
Wystarczy wpisać +48 i system poinformuje nas o tym, że numer jest z poza Chin kontynentalnych |
Podajemy nazwę oraz wybieramy rozszerzenie. Domeny VIP są płatne. |
Numer telefonu |
Domyślnie ustawiony jest +86, ale klikając i wpisując +48 wybieramy Polskę i podajemy numer telefonu.
W 3 kroku wpisujemy hasło wysłane na nasz numer telefonu i logujemy się danymi z 1 kroku czyli nazwa maila oraz podane przez nas hasło.
Strona po zalogowaniu |
Sama skrzynka wygląda tak. |
Osobiście zrobiłem to z czystej ciekawości. Bardziej jednak interesuje mnie QQ mail i na nim się bardziej skupię.
Sam interfejs wygląda ciekawie, mam wrażenie, że jest nieco stary. Głównie używam Gmail oraz Outlook na ich tle interfejs 163.com wygląda dosyć staro. Nie wiem dlaczego ale przypomina mi nieco starego O2.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz