O komunikatorach słów kilka...

Komunikacja nigdy nie była tak prosta

W Polsce kilka lat temu GG odeszło w zapomnienie, są oczywiście jeszcze osoby używające starego GG, jednak są to przypadki jednostkowe. Sam pamiętam jeszcze moje GG i czas się loguję by zobaczyć ile osób jest offline. Facebook wyparł GG bo skoro mogę z kimś pisać na FB to po co mam mieć GG ? Oczywiście wraz z nadejściem FB komunikatory nie wymarły.
Swego czasu używałem ICQ, mówiąc "swego czasu" mam na myśli okolice roku 2010. ICQ wówczas wyglądało jak zwykły, typowy komunikator, podobnie jak GG z tym, że ICQ miało zasięg globalny. Dzisiaj tak jak GG nie używam ICQ, choć wspominam je ciepło.

Komunikatory na świecie

W Polsce popularny jest WhatsApp, podobnie z resztą jak na świecie, choć nie wszędzie aż tak popularny. Oprócz WhatsAppa jest wiele innych podobnych komunikatorów lecz popularniejszych w danym rejonie.

Viber - komunikator podobny do WhatsAppa jednak o wiele popularniejszy na wschodzie m.in. na Białorusi. Oprócz wersji mobilnej jest również wersja na komputery brakuje tylko wersji webowej. 

Telegram - kolejny komunikator popularny na wschodzie zwłaszcza w Rosji. Posiada jednak społeczności bardziej popularne niż na Viberze. Znam osoby, które nie używają Telegrama do komunikacji a raczej do śledzenia danych grup tematycznych. Posiada również wersję desktopową oraz webową. 2-3 lata temu pamiętam, że działał również na iPhone 3Gs jak jest dzisiaj, tego nie wiem.

Line - komunikator popularny przede wszystkim w Japonii, na Tajwanie oraz w Korei Płd. Głównie celuje w komunikację mobilną, jest również wersja desktopowa. Jednak do rejestracji należy użyć wersji mobilnej. Od lat nie wspiera już Firefox OS. Niema wersji mobilnej ale jest aplikacja na Chrome i jest całkiem udana. W odróżnieniu od Telegram oraz Viber w Line posiadamy już nasze ID ale jest możliwość szukania po numerach z telefonu.

Kakao Talk - bardzo podobny komunikator do Line jednak popularny przede wszystkim w Korei.  Od dawna jednak go nie używałem, ale był o wiele wolniejszy od Line oraz był "problem" z wysyłaniem zdjęć. Jak chciałem do znajomego wysłać zdj kota, to długo się ładowało miałem wrażenie, że na transferze danych wysyłało się szybciej. Natomiast to samo zdj w Linie czy Messangerze wysyłało się na WiFi normalnie.

WeChat - Komunikator dla Chin Ludowych. Jako, że w Chinach Internet jest cenzurowany, to Chińczycy mają swój komunikator. Tak samo jak wcześniej wymienione posiada on wszystkie możliwości, posiada również wersję desktopową. Rejestrować może się każdy, tylko poza Chinami spełnia on rolę zwykłego komunikatora ponieważ takie opcje jak WeChat Pay w Polsce raczej nigdy nie będzie działać (a przynajmniej w najbliższych latach niema co liczyć). 

O komunikatorach słów więcej

WeChat i Line zostaną przedstawione bliżej w kolejnych wpisach. Co do Viber albo Telegram to może, ale w dalszej przyszłości. Jednak patrząc na te komunikatory a na nasze GG wcale nie było tak złe. Niczym praktycznie nie różniło się od innych komunikatorów mieliśmy "tablicę" w postaci chyba mojejgeneracji, był nawet dysk GG. Jednak GG podzieliło los NK a to trochę smutne dzisiaj, że nic naszego nie przetrwało wyścigu z globalizacją. Choć patrzmy na Tajwan czy Japonię tam mimo popularności FB ludzie używają Line. U nas popularny jest również WhatsApp jednak jest on przedłużeniem FB ale też nie jest "nasz".